Dlaczego Twoje dziecko ciągle się budzi – i co możesz z tym zrobić?

Jeśli Twoje dziecko budzi się co godzinę, śpi płytko, zasypia tylko na rękach – a Ty czujesz, że zaraz sama się rozpadniesz – ten tekst jest dla Ciebie.

Nazywam się Dorota Robaczyńska. Jestem fizjoterapeutką dziecięcą i terapeutką integracji sensorycznej. Od 15 lat wspieram dzieci i ich rodziców – w gabinecie i online. I przez ten czas nauczyłam się jednego: spokojny sen dziecka nie bierze się z przypadku.

Zależy od tego, czy układ nerwowy maluszka dostaje to, czego potrzebuje: bezpieczeństwo, rytm, kontakt. Ciebie.

Nie chcę Ci mówić, że „tak mają wszystkie niemowlęta”. Bo wiem, że to nie pomaga. Chcę Ci pokazać, że ten stan ma swoje przyczyny. I że są sposoby, by coś zmienić – z uważnością na dziecko, ale też na Ciebie.

To nie Twoja wina

Zapraszam Cię do obejrzenia mojego filmu na yt TUTAJ więcej o tym mówię.

Problem nie zawsze leży w „złych nawykach”, jak mówią poradniki. Często chodzi o coś głębszego – o układ nerwowy Twojego dziecka. To, jak on reaguje na świat, bodźce, emocje.

To nie Twoja wina. Ale to od Ciebie – i z Tobą – może zacząć się prawdziwa zmiana.

Dlaczego dziecko się budzi?

1. Niedojrzały układ nerwowy

Dziecko nie ma jeszcze narzędzi, by się samodzielnie wyciszyć. Nie potrafi się uspokoić, bo jego mózg nie umie jeszcze zarządzać emocjami.

Potrzebuje Twojej obecności, dotyku, głosu, rytmu oddechu. Jesteś jego zewnętrznym układem nerwowym. Nie musisz być zawsze spokojna – wystarczy, że jesteś w kontakcie, emocjonalnie dostępna.

2. Zbyt dużo bodźców

Zabawy, wizyty, dźwięki, światła, emocje… Układ nerwowy niemowlęcia nie umie jeszcze filtrować informacji. Wszystko chłonie intensywnie.

Nawet jeśli dzień był „udany”, w ciele może zostać napięcie – i ono wybudza dziecko ze snu.

3. Brak rytuału

Dziecko nie rozumie zegara, ale rozpoznaje rytmy. Jeśli zasypianie codziennie wygląda inaczej – jego układ nerwowy nie czuje się bezpiecznie.

Rytuał to nie sztywny plan. To ciepło wody, miękki głos, przygaszone światło, znany zapach, powtarzalność. To wszystko mówi: „teraz możesz odpocząć”.

4. Brak regulacji u mamy

Dziecko jest z Tobą zsynchronizowane. Jeśli jesteś napięta, zmęczona, przeciążona – ono to czuje. Często szybciej, niż usłyszy Twój głos.

Właśnie dlatego tak ważna jest Twoja regeneracja. Twój sen, oddech, ciało, emocje. Bo od Ciebie zaczyna się regulacja dziecka.

Co możesz zrobić?

✅ Obserwuj swoje dziecko. Ono naprawdę Ci pokazuje, czego potrzebuje – tylko nie słowami. Z czasem zaczniesz widzieć, że konkretne ruchy, mimika czy dźwięki mają znaczenie.

✅ Zadbaj o rytuał. Nawet krótki i prosty, ale powtarzalny.

✅ Ogranicz bodźce – w dzień i przed snem.

✅ I najważniejsze – zatroszcz się o siebie. Dziecko nie potrzebuje mamy idealnej. Potrzebuje mamy, która jest obecna. Która czasem też odpoczywa, oddycha i mówi „potrzebuję pomocy”.

Potrzebujesz wsparcia?

Właśnie dlatego stworzyłam program „Dla Mamy i Dziecka 0–12 m-cy”. To nie szybki kurs – to proces. Z przestrzenią, czasem i moim wsparciem.

Przez 3 miesiące uczymy się razem: – jak pomóc dziecku się wyciszyć, – jak zbudować rytuał, – jak wspierać układ nerwowy, – jak zadbać o siebie, – jak rozumieć ciało i sygnały niemowlęcia, – jak bezpiecznie wspierać rozwój.

W pakiecie VIP masz też indywidualne wsparcie: możesz pisać do mnie, nagrywać się, zadawać pytania – kiedy tylko tego potrzebujesz.

Zapisy trwają do 22 maja. Zajrzyj TUTAJ i sprawdź, czy to coś dla Was.

Czasem wystarczy jedna zmiana… żeby cały dzień wyglądał inaczej 💛