kolki u niemowlaka

KOLKI U NIEMOWLAKA

Kolka niemowlęca kojarzona jest depresją matki, maltretowaniem dzieci i wczesnym zaprzestaniem karmienia piersią. A to głównie przez ilość płaczu w ciągu dnia. Im dziecko więcej płacze tym więcej w rodzinie generuje to problemów. 

Kolka dotyka do 20% niemowląt. Niby z dzieckiem jest wszystko ok ale jego płacz jest nadmierny i z nieznanej przyczyny. Często ustępuje samoistnie po pierwszych trzech do czterech miesiącach życia bywa, że niestety trwa dłużej co ma swoje późniejsze konsekwencje.

Kolka tradycyjnie definiowana jest przez kryteria Wessela dotyczące płaczu lub rozdrażnienia przez więcej niż trzy godziny dziennie przez więcej niż trzy dni w tygodniu. Natomiast nowe kryteria Rzymskie IV definiują go jako „nawracające i przedłużające się okresy płaczu niemowlęcego, rozdrażnienia lub drażliwości zgłaszane przez opiekunów, które występują bez oczywistej przyczyny i nie można im zapobiec ani im zapobiec”. 

Jak pokazują badania, kolka jest silnie związana z depresją matki i jest najsilniejszym czynnikiem ryzyka wystąpienia zespołu dziecka potrząsanego. Wiąże się również z wczesnym zaprzestaniem karmieniem piersią. 

Nadmierny płacz  poza zwykłym okresem kolki może być powiązany z późniejszymi problemami ze snem, zaburzeniami alergicznymi, dysfunkcją rodziny i problemami behawioralnymi.

Pomimo lat badań, etiologia kolki nadal pozostaje nieuchwytna i istnieje wiele proponowanych teorii. Czy kolka to najpoważniejsze spektrum normalnego cierpienia niemowlęcia, czy jest objawem zaburzeń żołądkowo-jelitowych, neurologicznych lub psychospołecznych? 

Jakby nie było na kolkę składa się wiele czynników a im dłużej trwa tym problemy się nawarstwiają. Obserwuje w swoim gabinecie jak wiele rodziców jest wykończonych tą sytuacja. Matki miewają myśli samobójcze bo już nie wierzą, że będzie lepiej. 

Kolka diagnozowana jest po wykluczeniu przyczyn organicznych, które występują mniej niż 10% niemowląt, które nadmiernie płaczą.

Przyczyny organiczne, które należy wykluczyć u płaczącego niemowlęcia:

Źródło tabeli: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6091773/

Warunki do wykluczenia

Dodatkowe cechy kliniczne

Alergia na białko mleka krowiego

Znaczne wymioty

Trudności w karmieniu

Biegunka ze śluzem lub krwią

Słaby przyrost masy ciała

Rozległy wyprysk

Atopia w wywiadzie rodzinnym pierwszego stopnia

Choroba refluksowa przełyku

Częste znaczne wymioty (>5 razy dziennie)

Krwawe wymioty

Trudności w karmieniu

Słaby przyrost masy ciała

Nietolerancja lub przeciążenie laktozy

wodnista, pienista, wybuchowa biegunka oraz przeczosy lub owrzodzenia okołoodbytowe

Przepuklina pachwinowa

Wymioty

guzek w okolicy pachwinowej

Wgłobienie

Ostry początek wymiotów, bladość, drażliwość Guz

brzucha, krwawienie z odbytu

Infekcja: infekcja dróg moczowych, zapalenie opon mózgowych, zapalenie ucha środkowego

Gorączka

Letarg

Słabe karmienie, słaby przyrost masy ciała

Okołoporodowe czynniki ryzyka sepsy

Wodogłowie

Zwiększający się obwód głowy/makrocefalia

Wymioty

Letarg

Opaska do włosów

Opaska uciskowa na włosy wokół palców rąk i nóg

Ciało obce w oku

Ostre cierpienie, historia penetracji ciała obcego w oku

Nie zostało udowodnione, że kolki powodowane są przez nadmierne gazy, zaburzenie motoryki jelit czy ból trzewny. Ostatnie badania koncentrowały się na roli mikroflory jelitowej u niemowląt z kolkami. 

Kilkanaście badań kliniczno-kontrolnych sugeruje, że niemowlęta z kolką mogą mieć różnice w mikroflorze jelitowej w porównaniu do dzieci bez kolki. W większości badań stwierdzono, że drobnoustroje Gram-ujemne, takie jak gatunki Escherichia , występują częściej u niemowląt z kolką niż w grupie kontrolnej.

Inne badania wykazały mniej gatunków Lactobacillus u osób z kolką. Ponadto niektóre badania sugerowały, że niemowlęta z kolką mają zwiększone markery zapalne jelit i ogólnoustrojowe w porównaniu do dzieci bez kolki. 

Bardzo często słyszymy, że kolki powoduje “niedojrzałość układu pokarmowego” tylko czemu występuje ona u ok. 20% niemowląt?

Refluks żołądkowo-jelitowy jak pokazują badania nie jest przyczyną nadmiernego płaczu. 

Kolejne badania sugerują, że interakcja matka-dziecko, lęk, depresja matki czy nawet palenie papierosów może być czynnikiem ryzyka.

Tabela 2

Podsumowanie dowodów z randomizowanych badań kontrolowanych dotyczących leczenia kolki:

Źródło tabeli: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6091773/

Skuteczność

Interwencja

Skuteczny dla niemowląt z kolką karmionych wyłącznie piersią

Probiotyk Lactobacillus reuteri DSM17938

Prawdopodobnie skuteczny

Formuła hydrolizowana

Hipoalergiczna dieta matek karmiących piersią

Zmniejszona stymulacja

Lepsza reaktywność rodziców

Skoncentrowane doradztwo dla rodziców

Akupunktura

Nieskuteczny

Symetykon

Manipulacje na kręgosłupie

Laktaza

Formuła sojowa Formuła

wzbogacona w błonnik

Zmiana węglowodanów

Zwiększenie możliwości noszenia

Symulator jazdy samochodem

Wibrator łóżeczka

Skuteczny, ale prawdopodobnie szkodliwy

Dicyklomina, cimetropium Mieszanki

ziołowe Pieluszki

Skuteczne, ale krótkotrwałe efekty

Sacharoza

Co robić kiedy niemowlę ma kolkę?

Podstawa to wsparcie rodziców. Należy jak najszybciej znaleźć dla siebie pomoc aby zminimalizować ryzyko wystąpienia depresji rodziców, potrząsania dziecka, zrezygnowania wcześnie z karmienia piersią.

Dla rodziców pomoc psychoterapeutyczna, ćwiczenie uważności, medytacja. Choć chwila dla siebie bez mediów, która da odpoczynek i uspokojenie głowie.

Ważne jest by w prawidłowej pozycji dziecko karmić i nosić. Tu odsyłam do mojego poradnika dla rodziców jak to robić. Konsultacja u fizjoterapeuty, który przy okazji jest terapeutą integracji sensorycznej może dużo wnieść. 

Kolejną rzeczą jaką dobrze wprowadzić jest higiena snu, rytuały, bujanie dziecka w hamaku dla niemowląt.

Warto ograniczyć bodźce środowiskowe, które tylko wzmagają objawy. Stonowane otoczenie, dobra w miarę możliwości atmosfera w domu. 

Bardzo ważne jest aby uświadomić sobie, że połowa sukcesu w pracy rodziców. W sensie ich uspokajania się, radzenia sobie ze stresem. Bez wsparcia będzie bardzo ciężko. Dziecko czuje wszystkie emocje. Sfrustrowani, zdenerwowani rodzice to płaczliwe dziecko.

Można zbadać dziecku florę bakteryjną jelit z kału i wprowadzić probiotykoterapię celowaną.

Dzieci kolkowe mają podwyższoną znacznie kalprotektynę w kale w porównaniu do tych, które kolek nie mają.

Jeśli jesteś w ciąży i obawiasz się tego tematu to warto już teraz ćwiczyć mindfulness. Gorąco zachęcam. A na pewno zbadać sobie nietolerancje pokarmowe bo już teraz będziesz mogła zareagować, zmniejszając szanse na kolki u u dziecka.

A jeśli zmagasz się z problemem kolki u dziecka to wiedz, że masz prawo do negatywnych emocji ale warto jak najszybciej znaleźć pomoc dla siebie i dziecka. Im szybciej tym lepiej dla całej rodziny.

To by było na tyle. Podziel się w komentarzu czy jesteś rodzicem kolkowego dziecka czy też właśnie się tego obawiasz.

Życzę dużo cierpliwości i siły.

 

Źródła:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6091773/

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26447441/

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6091773/

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26655941/